Świat Wiedźmina komentuje Uniwersytet Łódzki
Wydział Filologiczny Uniwersytetu Łódzkiego podjął się trudnego zdania przedstawienia zawiłości obszernego świata stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego. Prezentujemy pierwszą część ciekawego komentarza.
Polscy fani twórczości Andrzeja Sapkowskiego od wielu miesięcy żyją informacją, że Netflix wyprodukuje serial na podstawie sagi o Wiedźminie. Pisarz ma współpracować z twórcami serialu jako konsultant kreatywny.
Przez gąszcz barwnych postaci i pasjonującą historię o Białym Wilku z Rivii przeprowadzi nas znawczyni tematu – dr Natalia Lemann z Katedry Teorii Literatury (Wydział Filologiczny Uniwersytetu Łódzkiego), badaczka literatury fantastycznej i fantasy, miłośniczka prozy Andrzeja Sapkowskiego.
Wiedźmin doczekał się ekranizacji najwyższej klasy. Polska produkcja sprzed kilkunastu lat nie miała tak wielkiego budżetu, jakim obecnie dysponuje Netflix. Wielbicieli sagi o Geralcie z Rivii co chwila rozgrzewają informacje wypuszczane przez giganta branży filmowej, dotyczące obsady aktorskiej serialu, scenariusza i zdjęć. Mimo ogromnych nakładów finansowych i tym razem przygotowywany serial budzi obawy, czy słusznie?
– Problemy powstają zawsze gdy mamy do czynienia z adaptacją bardzo skomplikowanego i rozbudowanego świata. Andrzej Sapkowski zbudował bowiem w swojej prozie cały alternatywny, nieistniejący rzeczywiście, ale jednak nawiązujący do naszego, świat. Co więcej, zaczynając od opowiadań, a następnie pisząc sagę, tworzył swoje dzieło przez mniej więcej 12 lat. Wobec czego, w jego procesie twórczym pewne białe dziury, które funkcjonowały na początku musiały zostać wypełnione. I tutaj, poprzez rozwijanie się tego tekstu, powstały pewnego rodzaju luki interpretacyjne, nieciągłości, które w jakiś sposób muszą zostać zinterpretowane przez twórców serialu Netflix – mówi dr Natalia Leman.
Autorem scenariusza jest Lauren S. Hissrich („The Defenders”); producentami wykonawczymi Sean Daniel (cykl filmów „Mumia”, serial „The Expanse”) i Jason Brown („The Expanse”) oraz Tomasz Bagiński i Jarosław Sawko z Platige Image, polskiego studia produkcyjnego, specjalizującego się w tworzeniu efektów specjalnych.
– Czekam na ten serial z wielkim utęsknieniem, jako wielbicielka prozy Andrzeja Sapkowskiego. Mam nadzieję, że serial będzie bardzo interesujący przede wszystkim fabularnie, że jednak zgodnie z tym, co deklarują twórcy tego serialu, będzie przede wszystkim bazował na prozie Andrzeja Sapkowskiego, nie flirtując z grami. Pamiętajmy, że Andrzej Sapkowski nie podpisał się w całości pod scenariuszem gry „Wiedźmin”, dlatego że ona rzeczywiście szła w kontrę w stosunku do niektórych rozwiązań, które w jego prozie się pojawiały. Mam więc nadzieję, że otrzymamy serial bardzo interesujący a wszelkiego rodzaju kwestie dotyczące np. obsady będą takim elementem, który będzie rozpalał widzów serialu „Wiedźmin” na całym świecie – dodaje znawczyni prozy Andrzeja Sapkowskiego.
Więcej o postaciach ze świata Wiedźmina w materiale wideo poniżej.